Kiedyś bardzo często ogarniało mnie to uczucie „że nic się nie dzieje”, odliczałam dni od czasu, kiedy ostatnio grałam… Sprawdzałam co chwilę skrzynkę mailową i telefon i martwiłam się, że nikt nie dzwoni/pisze. Zaczynało mnie ogarniać zwątpienie, czy jest sens chodzić jeszcze na castingi. Ogólnie czułam taki stan smutku z obojętnością. Dopiero po czasie, kiedy szłam na plan lub jakiś casting, gdzie mogłam zagrać na żywo coś fajnego czułam znów przypływ energii, rodzaj haju, który wynika z adrenaliny związanej z tym zawodem i ryzykiem, które podejmujemy za każdym razem stając i w pewnym sensie obnażając się przed kamerą.
Aż nagle przyszedł taki moment, w którym to uczucie praktycznie się nie pojawia, kiedy nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam na castingu, czy planie, bo po prostu nie mam czasu się nad tym zastanawiać. Realizuje po prostu bardzo dużo, różnych projektów, które pomagają mi się spełniać twórczo. Słyszę czasem od innych aktorów to stwierdzenie, że „nic się nie dzieje” mimo że wiem, że jest dużo castingów do reklam, więc ciągle coś nagrywają, ale nie wygrywają tak często jakby chcieli. Ba nawet mają stałe role w serialach, ale ponieważ nie jest to już dla nich nowe i nieznane również zaczynają narzekać. Chodzi im o tą górkę emocjonalną, to wyzwanie, które budzi w nas moce twórcze, a dokładnie o częsty jej brak.
I tutaj właśnie jest furtka dla Was i dla mnie, nie musimy wcale czekać aż ktoś nam dostarczy tych atrakcji. Możemy sami działać artystycznie i rozwijać się, podejmować nowe wyzwania aktorskie, nie oddając kontroli nad naszą karierą. Robiąc to dla siebie, a nie szukając poklasku z zewnątrz, będzie to nasz wewnętrzny sukces.
Jest tyle rzeczy, które można zrobić, żeby zwiększyć swoje szanse w tym zawodzie np. warsztaty, nowe materiały aktorskie (zdjęcia, demo, wizytówka, strona), czy mentoring ze mną 🙂 Ale jest też mnóstwo, które możesz robić sam i twórczo się realizować. Ja na przykład stworzyłam swój serial internetowy, więcej inspiracji w tym temacie na www.serialeinternetowe.pl, aktorzy Tworzą też swoje spektakle, słuchowiska, blogi, można założyć konto na TikToku lub kanał na YouTubie, rozwijać swoje inne pasje. Można znaleźć dodatkową pracę, która kto wie może otworzy też drzwi do branży filmowej, jak to było w przypadku Olyi https://aktorembyc.pl/moja-droga-do-roli-w-serialu-olha-bosova/ . Jest też wiele konkursów dla aktorów, festiwali piosenek, czy otwartych castingów do musicali. Zawsze możesz też po prostu jechać na wakacje, odpocząć i zebrać siły na nowo https://aktorembyc.pl/chcesz-wiecej-grac-zaplanuj-wakacje/
Bardzo pomocne są też medytacje i mindfulness, czyli praktyka bycia tu i teraz i ćwiczenie wdzięczności. Na pewno jest wielu aktorów, którzy chcieli by być teraz na Twoim miejscu… Spokojnie przyjrzyj się jak daleko już zaszedłeś, ile już zrobiłeś. Samo nie poddanie się i podążanie za marzeniami już jest godne pochwały. Pomyśl ile osób z tego zrezygnowało…
Czemu Mentoringi z Ula Zawadzka działają, po pierwsze ktoś patrzy z boku na Twoje materiały aktorskie, pomaga Ci określić cel, który chcesz osiągnąć, wyznacza z Tobą dalszą strategię jego realizacji, krok po kroku omawia jak poruszać się w branży. A co najważniejsze, Ty wysyłasz sygnał do świata, że chcesz dalej się rozwijać, inwestujesz w siebie i jesteś gotowy na zmiany na lepsze. Bardzo dużo aktorów po Mentoringu z Ulą, jeśli tylko zdecydowali się zrealizować jej wskazówki zobaczyli efekty: rola w fabule, pierwsza wygrana reklama, nowa agencja aktorska itd. Jeśli brakuje Ci motywacji lub nie wiesz co mógłbyś jeszcze zrobić, zapraszamy na mentoring droga do celu.
A tymczasem weź czystą kartkę i zapisz co nowego chciałbyś spróbować, co stworzyć, co Cię ekscytuje a potem zacznij to realizować!