Jeśli wyobrażacie sobie, że główne role w filmach obsadzane są przez:
- producentów, którzy siedzą przy stole i rzucają znanymi nazwiskami,
- córkę producenta, która szuka inspiracji w kolorowym czasopiśmie,
- reżysera, który wybiera do roli głównej aktorkę podobną do swojej mamy
to mogę tylko powiedzieć niestety macie rację. Oczywiście istnieją reżyserzy castingu, wieloetapowe zdjęcia próbne i inne bardziej formalne drogi poszukiwania obsady, ale powyższe przykłady, o tym jak dany aktora w ogóle został wzięty pod uwagę, również funkcjonują. Możemy się oburzać, ale nikt nie mówił, że życie jest sprawiedliwe. A nasze zażalenia na takie przypadki, skończą się jak tylko nasze nazwisko pojawi się na Liście. Czy możemy zwiększyć jakoś swoje szansę na w ogóle pojawienie się w trybikach tego systemu opartego na znajomościach, rozpoznawalności i szczęściu?
Pamiętajcie naszą trójcę, która jest podstawą angażu: „zna, lubi, ufa”. Jak widzicie jeśli ważne osoby decyzyjne, nie wiedzą o Waszym istnieniu, ciężko aby Wasze nazwisko pojawiło się przy stole dyrektorskim. Waszą propozycję może zgłosić każda osoba zaangażowana w proces wyboru obsady, uwierzcie mi czasem może być to nawet sklepowa, która wspomni, że lubi jakiegoś aktora.
Mamy dla Was kilka pomysłów, jedne mniej szalone a inne bardziej, żeby zwiększyć swoją widoczność w branży.
Idealistyczna: „Bądź tak dobry, że nie będą mogli Cię ignorować.” Rozwijaj swoje projekty. Współpracuj z niezależnymi twórcami, a Twoje kreacje aktorskie niech zdobywają nagrody na festiwalach.
Social media: Pewnie część z Was nadal nie zna takich Pań jak Jemerced czy littlemonster96, ale to nie ważne, bo zna je million użytkowników Instagrama. Zbierzcie swoją grupę fanów/potencjalnych widzów w Internecie tak jak aktorka Julia Wieniawa a producenci nie będę mogli dłużej Was lekceważyć. Jeśli potrzebujecie wsparcia techniczno-marketingowego zapraszamy na kurs INSTAstar! –> http://aktorembyc.shoplo.com przy zapisie na naszego Newslettera do piątku 14.09.2018, otrzymacie kupon rabatowy o wartości 69 zł!
Programy rozrywkowe: Czemu aktorzy decydują się na udział w programach np. „Twoja twarz brzmi znajomo”. Oficjalna wersja dla zabawy, dla pieniędzy, ale głównie dla wzrostu swojej popularności. Prześledźcie rozwój kariery Kasi Zielińskiej po udziale w „Jak oni śpiewają”, czy Olgi Bołądź po „Tańcu z Gwiazdami”. Nikt nie wątpi w ich umiejętności aktorskie, ale dopiero kontakt w show z milionami publicznościami przed telewizorami pomógł im naprawdę zaistnieć w branży. Castingi nie są wcale tak zamknięte jak mogłoby się wydawać, Wasze nazwisko musi podrzucić ktoś związany z programem: uczestnik poprzedniej edycji, Wasz agent lub charakteryzatorka.
Imprezy branżowe czyli tzw. ścianki: Większość aktorów ich nie lubi, to dla nich przykry obowiązek, oni chcą byćprzecież aktorami, chcą grać a nie uśmiechać się i tylko ładnie wyglądać. Przypomnę tylko, że ta branża nazywa się „Show business”. Jak będziecie tak znani jak Marcin Dorocińskie, w umowie ograniczycie udział w tego typu imprezach do minimum. Narazie chcecie wysłać sygnał światu filmowemu „Halo, żyje”, mam potencjał gwiazdy, poradzę sobię z fleszami, możecie śmiało dać mi główną rolę. Na tych imprezach bywają producenci, reżyserzy, inne gwiazdy i wiele innych osób. Wiem, kiedy gra się dopiero epizody a nasza gwiazda jeszcze nie rozbłysła możemy czuć się tam zupełnie nie na miejscu, ale uwierzcie mi networking a następnie to, że Wasze imię i nazwisko nie będzie już anonimowe po wpisaniu w wyszukiwarkę google, może naprawdę pomóc. Jak się dostać na tego typu imprezy, znacie na pewno kogoś kto się wybiera, spytajcie czy nie możecie mu towarzyszyć. Moja znajoma ostatnio wybrała się ostatnio na ramówkę Polsatu ze znajomą stylistką jednego z seriali. Ja na przykład wygrałam zaproszenie na premierę filmu w konkursie w radio!
Bądź dobrym człowiekiem i mów o czym marzysz: Świat jest mały! Kiedyś mówiło się, że od dowolnego człowiek na ziemi oddziela Cię 6 uścisków dłoni, dziś dzięki Facebookowi jest to 3,57. Wyobrażasz sobie znasz kogoś, kto zna kogoś i ten ktoś zna kogoś, kto może spełnić Twoje marzenie angażując Cię do swojego filmu. Kilka przykładów z życia: Moja koleżanka z przedszkola jest obecnie żoną dyrektora teatru. Moja szefowa z agencji reklamowej, gdzie miałam staż na studiach zapisała się na ten sam kurs instruktora fitness. Producentka serialu komediowego, w którym bardzo chce zagrać okazało się, że mieszka w tym samym bloku! Pamiętaj najważniejsi są ludzie, szanuj ich, pomagaj, bądź po prostu dobrym człowiekiem, a świat na pewno Ci to wynagrodzi. Może nie dziś, nie jutro, nawet nie za miesiąc, ale wtedy kiedy nadejdzie odpowiedni czas. Nagle okaże się, że Pani, której pomogłeś zanieść zakupy do Babcia znanego reżysera! Jeśli masz marzenie aktorskie po prostu podziel się nim z jak największą ilością osób.
Wykorzystaj swoją szansę. Opisałam to m.in. na przykładzie castingu do reklamy w tym wpisie https://aktorembyc.pl/nawet-gdy-ci-sie-nie-chce/ Są takie chwile, kiedy dzwoni agent lub reżyser castingu i ma dla Ciebie propozycję na ostatnią chwilę, kiedy Ty miałeś już inne plany… Albo ta propozycja, to rola, która wydaje Ci się zupełnie nieodpowiednia do Twojego typu. Ja? Mam grać super seksowną imprezowiczkę? Tu powinien pojawić się kolejny wpis o innej mojej reklamie 😉 A może stawka jest nieodpowiednia lub chcą, żebyś w krótkim czasie nauczył się jakiejś umiejętności… Albo poleciał jutro na casting do Londynu… I pierwsze co czujesz to podekscytowanie, drugie to strach, a potem już tworzysz listę w głowie, czemu nie powinieneś odwołać tego wyjazdu z przyjaciółmi, zagrać w tym projekcie, grać w kostiumie kąpielowym itd… I zanim się obejrzysz odmawiasz. A potem przez kolejne tygodnie, kiedy nic się nie dzieje wypominasz sobie, że mogłeś być na planie i grać! Nasza rada to bądź gotowy na taką szansę. Umiejętności dodatkowe z cv przypominaj sobie na bieżąco, wakacje kupuj z ubezpieczeniem na ewentualną zmianę terminu i zawsze miej włączony i załadowany telefon. Zdarzyło mi się, że agentka zadzwoniła do mnie o 8, kiedy spałam, a gdy oddzwoniłam 20 min później rolę dostał już ktoś inny. Zatem be always ready….!
Zachód lub Wschód: Mało znana aktorka dostała epizod niemówiony w zagranicznej produkcji i właśnie siedzi na kanapie telewizji śniadaniowej TVN i opowiada jak to było pracować z gwiazdą xxx i dostaje angaż w kolejnych polskich produkcjach. Jak idzie to przysłowie „Cudze chwalicie, swego nie znacie”. W tym przypadku „Cudzy chwalą, swego znacie”. Jeśli znacie języki próbujcie swoich sił za granicą. Kręci się coraz więcej kooprodukcji, Wielka Brytania jeszcze nie wyszła z Unii Europejskiej a system angażu aktorów za granicą jest dużo bardziej otwarty. Dzięki takiej platformie jak e-talenta macie bezpłatny dostęp do castingów europejskich, płatna platforma Spotlight z kolei jest wymogiem, jeśli chcecie mieć dostęp do castingów w UK. Potrzebujecie profesjonalnych headshotów, profesjonalnej sceny w obcym języku lub wizytówki w obcym języku i najlepiej docelowo agenta zagranicą. Jak będziecie gotowi podjąć taką próbę rozwoju kariery za granicą zapraszamy do AKTOREMBYC na mentoring, sesje foto lub do nagrania wizytówki. Możemy też pomóc w poszukiwaniach agenta na Wielką Brytanię, jeśli jesteście już na Spotlight. Wiele polskich aktorów gra również w produkcjach rosyjskich!
Którą ścieżkę dostania się na Listę wybieracie?