Kim jesteś? – najpierw człowiek, potem aktor (ćwiczenia x 3)

Każdy mentoring, spotkanie z aktorem, jest najpierw spotkaniem z człowiekiem. Zdaniem Amy Jo Berman, casting director HBO i amerykańskiej acting coach, aby reżyser castingu powierzył Ci rolę musi Cię „znać, lubić i Ci ufać”. Dziś skupimy się na słowie „znać”. Oczywiście kryje się tutaj po pierwsze, że musi w ogóle wiedzieć o Twoim istnieniu, a po drugie musi Cię „znać”, żeby wiedzieć do jakiej roli/typu postaci pasujesz. Może to ocenić na podstawie zdjęć, na podstawie demo lub na podstawie spotkania na żywo, nawet krótkiego podczas castingu do reklamy lub na warsztatach castingowych. Czemu trzecia opcja jest najlepsza, ponieważ wbrew pozorom możesz mieć zdjęcia, które nie ujawniają Twojej osobowości lub demo, które nie pokazuje w pełni Twoich możliwości. Zapewne uważasz, że mogłabyś zagrać każdą rolę od narkomanki, przez Panią doktor, na hindusce kończąc, bo co to za kłopot ufarbować włosy i poddać się charakteryzacji 😉 ale większość reżyserów castingu ma na ten temat zupełnie inny pogląd. Szukają w Tobie jakieś „właściwości”/energii lub cechy wyglądu, którą ich zdaniem posiada bohater obsadzanego przez nich filmu. Czyli w większości wypadków jest to obsadzanie po warunkach 😉

I teraz przechodzimy do ćwiczenia, jak ułatwić im to zadanie. Jak dać im poznać prawdziwego Ciebie. Po pierwsze musisz sam wiedzieć KIM JESTEŚ.. 🙂

ĆWICZENIE 1

Jeśli uda Ci się bez problemu wykonać poniższe zadanie, oznacza to, że trochę już o sobie wiesz 😉

Podaj minimum 5 przymiotników, które opiszą Twój charakter. Jaki jesteś? Pamiętaj nie ma dobrych i złych odpowiedzi. Zapisz na kartce pierwsze słowa, które przyjdą Ci do głowy… Nie myśl, zaufaj intuicji, to mogą być Twoje zalety czy wady, ale najważniejsze, że są Twoje 🙂

Dla przykładu kilka moich przymiotników: nieprzewidywalna, bardzo mądra, bezpośrednia, liderka, czarownica, z poczuciem humoru, dobra, kreatywna. Jak zauważyłeś pojawiły się też rzeczowniki, to dlatego, że zapisałam co mi przyszło do głowy, bez cenzury.

Jeśli to ćwiczenie zajęło Ci dłużej niż 2 minuty, oznacza, że a) za dużo myślisz, b) za dużo myślisz, co inni o Tobie myślą, c) jesteś obecnie w dołku aktorskim i masz jedynie negatywne myśli 😉 d) nie wiesz jaki/jaka jesteś..

Nie martw się, kolejne ćwiczenia powinny Ci ułatwić odpowiedzenie na główne pytanie tego artykułu.

Powyższe ćwiczenie możesz powtarzać, co jakiś czas i zobaczyć jak się zmieniasz, rozwijasz, odkrywasz.. 🙂

ĆWICZENIA 2

Kim jesteś? To oznacza też, jakie role pełnisz w życiu prywatnym i zawodowym. Wypisz wszystkie i sam zobacz jak wieloma „osobami” jesteś.

Mój przykład: żona, córka, wnuczka, siostra, aktorka, marketingowiec, reżyser, producent, studentka, wolontariuszka w schronisku, przyjaciółka, „mama” psia 🙂

Pamiętaj, aby wszystkie ćwiczenia zapisywać odręcznie na kartce, a nie jedynie odpowiadać na pytania w głowie. Co ciekawe jak wypisywałam moje kolejne „role życiowe”, czułam inne emocje, które wynikają m.in. z różnych relacji, jakie łączą mnie z danymi osobami, jak również z tym czy lubię daną moją pracę, czy dana rola jest dla mnie nowa lub trudna.

ĆWICZENIE 3

Zapewne słyszeliście o tablicy marzeń, tablicy z celami, tablicy do wizualizacji. Dzisiaj chciałabym, żebyście przygotowali swoją tablicę, czyli TABLICĘ „WASZE IMIĘ”. Ja też się biorę za przygotowanie „tablicy Ula” i w weekend Wam ją pokaże 🙂 Co na niej umieścić?

Chodzi nam o to, żeby reżyser castingu jak ją weźmie do ręki lub jakakolwiek inna osoba, żeby wiedziała KIM JESTEŚ.. Co jest dla Ciebie ważne, co lubisz robić w wolnym czasie, co sprawia, że się uśmiechasz, jakie osoby są dla Ciebie ważne, z czego jesteś dumna, o czym marzysz, jakie filmy lubisz, jak wyglądasz itp itd. Oczywiście nie musisz tam umieszczać tego wszystkiego, to są tylko podpowiedzi, co mogłoby się znaleźć na Twoje tablicy. Ale pamiętaj, że to Twoja tablica, więc Ty i tylko Ty decydujesz co na niej będzie 🙂 I ponownie przypominam nie ma złych, czy dobrych odpowiedzi.

Jak tworzyłam mój pierwszy folder aktorski, właśnie taką „tablicę” umieściłam na jego tylnej stronie. Opisałam ją słowami i kilkoma zdjęciami. Chciałam, żeby reżyser castingu lepiej mnie poznał, dowiedział się o mnie czegoś ciekawego, o czym z reguły nie opowiadam na wizytówce na castingu 😉 Miałam nadzieję, że dzięki temu lepiej mnie zapamiątają i będę dla nich człowiekiem z krwi i kości, a nie tylko kolejną aktorką patrzącą z fotografii.. Uprzedzam ten folder robiłam 5 lat temu 😉

folder 2 aktorembyc

Powodzenia! Koniecznie w komentarzach pod tym artykułem na Facebooku wklejajcie swoje tablice. Dajcie się poznać innym aktorom, może akurat ktoś usłyszy o castingu, gdzie szukają właśnie Ciebie i Cię poleci! 🙂