Zaletą książki „Leonardo DiCaprio – The Biography” napisanej przez Douglas Wighta (polski tytuł „DiCario. Tajemnica sukcesu”) jest to, że poznajemy Leo, ale i projekty, w których brał udział z wielu punktów widzenia: jego własnego, reżysera, aktorów mu partnerujących, recenzentów i bliskich. Mogąc tym samym stworzyć swój własny obraz Leonardo DiCaprio, aktora, syna, kolegi z planu, chłopaka, ale i osoby publicznej. Jednocześnie będąc na planach wszystkich filmów, w których wystąpił do 2013 roku i poznając wielu największych reżyserów (m.in. Martina Scorsese, Quentina Tarantino, Ridleya Scotta i Steven Spielberg) i gwiazdy Hollywood (m.in. Meryl Streep, Jacka Nicolsona, Roberta DeNiro), z którymi współpracował. Trochę tak, jakbyśmy sami przygotowywali się do grania w takich filmach jak „Titanic”, „Romeo i Julia”, czy „Wielki Gatsby” i byli przy ich powstawaniu. Biografia kończy się niestety jeszcze przed zdobyciem przez Leo upragnionego Oscara…
Oprócz tego w książce przeczytacie m.in. o pocałunku Leo z Sharon Stone, o jego pierwszej scenie umierania i jak poradził sobie z graniem zakochanego w mężczyźnie, jak wygrywał castingi, jak przygotowywał się do roli, które projekty wybierał i dlaczego oraz jak wyglądają amerykańskie plany zdjęciowe. Cóż mogę powiedzieć, prawdziwa gratka dla każdego aktora!
Czego nie wiedzieliście o Leonardo DiCaprio?
Jego Babcia nazywa się Helen Idenbirken i jest Niemką. Kiedy jego mama, Irmelin miała 11 lat, cała rodzina przeprowadziła się do Nowego Jorku. Od strony ojca jego rodzina pochodzi z Włoch i Niemiec. Jako dziecko większość wakacji spędzał w Niemczech, mimo to nie zna języka niemieckiego.
Jego rodzice rozeszli się tuż przed jego przyjściem na świat, ale jeszcze przez wiele lat mieszkali obok siebie w bliźniaku.
Jego celem było zapewnienie lepszego życia dla siebie i matki, a aktorstwo wydawało się łatwym sposobem na zarobienie dużej ilości pieniędzy. Podążył więc w ślady swojego starszego, brata przyrodniego i zaczął występować w reklamach.
Jego agent proponował mu zmianę imienia i nazwiska na Leny Williams, aby brzmiało bardziej swojsko. Leonardo zamiast nazwiska, zmienił agenta.
Jego pierwszym filmem był „Critters 3”. Tak powstała trzecia część tego „dzieła” 😉
Jego tata jest pierwszym recenzentem wszystkich scenariuszy, które otrzymuje Leonardo, kierując jego uwagę w stronę ciekawych projektów.
Został, kiedyś zaatakowany butelką na przyjęciu przez nieznajomą kobietę, co skończyło się szwami na twarzy i sprawą w sądzie.
Podczas skoku ze spadochronu w tandemie, nie otworzył się spadochron i Leonardo myślał, ze zginie.
Z pracą na planie „Blood Diamond” rozpoczęła się też jego działalność charytatywna. Od zawsze też przykładał dużą wagę do ochrony środowiska, dbając aby filmy, w których brał udział jak najmniej w nie ingerowały. Ostatecznie sam wyprodukował dokument na temat globalnego ocielenia pt. „Czy czeka nas koniec”.
Jego poważniejszy związek z Kristen Zang był postrzegany w branży jako zawodowe samobójstwo, kiedy jego sukces kasowy opierał się głównie na uwielbieniu kobiet.
Śmierć jego dziadka, ukochanego psa Rockiego i złe recenzje spowodowały, że ponownie myślał nad rzuceniem aktorstwa.
Jego mama, która przejęła na siebie obowiązki finansowe i PR-owe dot. kariery syna występowała też jako statystka we wszystkich filmach, w których grał, podróżując z nim po planach filmowych, na całym świecie.
Kilka razy w jego życiu pojawiały się spekulacje dot. jego orientacji seksualnej, co wynikało m.in. z ról homoseksualistów, w które się wcielał oraz dużej ilości kolegów, z którymi imprezował.
Babcia towarzyszyła mu na większości ceremonii rozdania nagród.
8 wybranych cytatów
1. Kiedy przez półtora roku chodzenia na castingi nie wygrał ani jednego projektu i chciał rzucić aktorstwo jego tata wtedy powiedział: „Pewnego dnia, Leonardo uda Ci się. Pamiętaj te słowa, a teraz po prostu się zrelaksuj!”.
2. „Każdy może zostać gwiazdą, wystarczy trochę make upu i występ w teledysku. Jeśli postawię na wysokie standardy/interesujące filmy ludzie będą zainteresowani też moją pracą.”
3. Jeśli chodzi o dobór ról, mówił że nie należy się w nim kierować tym, jak postrzega Cię publiczność, bo utknie się tylko w jednym typie ról, zamiast grać wszystkie rodzaje. Sam ciągle szukał czegoś nowego, innego niż wcześniej.
4. Grając Jima Carrolla, baseballistę z nałogiem narkotykowym wiele osób namawiała go do przetestowania ich na sobie. On nauczony śmiercią River Phoenixa swojego rówieśnika, któremu wróżono wspaniałą karierę aktorską mówił: „Jeśli spróbujesz ich raz, przygotowanie do roli daje Ci wymówkę, żeby wziąć je znowu.”
5. Na krytykę swoich filmów odpowiadał: „Jestem dumny ze wszystkich filmów, które zrobiłem. Za kilka lat nikt nie będzie pamiętał złych recenzji a te filmy będą stanowiły potwierdzenie mojego doświadczenia aktorskiego.”
6. „Nie ma książki jak radzić sobie z sukcesem, co robić a czego nie. Dla mnie najważniejsze było utrzymanie moich relacji z rodziną i przyjaciółmi, dzięki nim mogłem zachować zdrowie psychiczne.”
7. „Nie ma nic bardziej nudnego niż stawić się na planie i powiedzieć tekst i wiedzieć, że Twoja postać miała dokładnie to na myśli, co powiedziała.”
8. „Wartością nie jest to, że Twoja twarz będzie rozpoznana tylko to, że Twój film zostanie zapamiętany.”