Specyfika pracy na planie serialu „Rodzinny interes”

Każdy serial jest inny, jeśli chodzi o pracę nad nim, ale paradokumenty różnią się między sobą szczególnie. Ze względu na ograniczenia budżetowe, często do ich nagrywania od strony technicznej podchodzi się dość kreatywnie, dodajmy do tego ograniczenia czasowe, szybkie tempo pracy, dużo scen jednego dnia i możemy łatwo się w tym pogubić. Cykl artykułów o specyfice pracy na danym planie serialu, pozwali Wam poczuć się ciut spokojniej, kiedy na niego wchodzicie, bo mniej więcej wiecie już czego możecie się spodziewać i jak działa ta machina, która wypluwa jeden odcinek za drugim 😉

Zacznę od końca, skończyliśmy przed czasem. Na zwykłych serialach to się nigdy nie zdarza 😉 Główne role odcinka mają ok 12 scen dziennie. Po wizycie w charakteryzacji i kostiumach zaczynamy od przegadania sceny ze skryptem do momentu aż wszyscy znają tekst (skrypt – osoba, która przed monitorem sprawdza zgodność tekstu, zapisuje numery ujęć i zaznacza te, które najbardziej podobają się reżyserowi oraz pilnuje kontynuacji). Następnie mamy próbę kamerową, scena jest nagrywana od razu na 2 kamery z ręki, więc trzeba przećwiczyć cały ruch w scenie. Jedna kamera nagrywa szeroki, druga bliski kadr i potem się zamieniają, czyli w kolejnym ujęciu jest bliski na drugą osobą. Trafiłam na reżyserkę, która dokładnie układała scenę, jeśli chodzi o „choreografię” i dawała też sporo uwag aktorskich przed i po ujęciu, co jest rzadkością na planach paradoku.

W tym serialu są dopuszczalne zmiany tekstu, więc jeśli się pomylisz nie przerywaj sam ujęcia tylko improwizuj dalej. Jeśli zupełnie zapomnisz tekstu możesz się zatrzymać w bezruchu powiedzieć słowo „tekst” i Ci go podrzucą, więc robią tzw. pick upy.

Dodatkowo na tym planie jest hasło „freeze”, które podaje reżyser – oznacza stopklatkę, masz się zatrzymać dokładnie w tej pozycji, w której stoisz i czekać na dalsze instrukcje, czasem jest to powtórzenie sceny od jakiegoś miejsca, czasem jest to zamiana miejscami kamer, a czasem powtórka jakieś kwestii dla dźwięku.

Dlatego też tak ważna jest tutaj umiejętność kontynuacji, czyli Twoja powtarzalność tych samych czynności, w tych samych miejscach w tekście, w każdym kolejnym ujęciu. Czyli np. bierzesz łyk kawy po słowach „co u Ciebie” i następnie w każdym dublu powtarzasz to w tym samym miejscu, skrypt o którym pisałam wcześniej też właśnie tego pilnuje, dzięki temu całość sceny da się zmontować.

Jeśli chodzi o kostiumy to musiałam sama przynieść aż 4 propozycje stylizacji do roli, są tego plusy i minusy. Jeśli masz fajne ciuchy i znasz się trochę na stylizacji, możesz wtedy kostiumem też sam stworzyć swoją postać. Jeśli z kolei potrzebujesz właśnie nie swoich ubrań, żeby łatwiej wczuć się w postać i odkleić od siebie, to tu będzie trudniej 😉 Makijaż zrobiony na planie był bardzo ładny, ale prosty tak żeby nie trzeba go było w ogóle zmieniać. Zmiany dni były zaznaczane zmianą fryzury. Pamiętajcie, że zawsze możecie miło i delikatnie zgłaszać swoje uwagi do makijażu, jeśli chcecie coś bardziej zakryć np. przebarwienie, krostkę lub zrobić drobną poprawkę włosów.

Podsumowując praca na planie bardzo szybka, Twój pierwszy dubel musi być już tym bardzo dobrym aktorsko, więc pełna gotowość jeśli chodzi o znajomość tekstu i przygotowanie emocjonalne. Atmosfera na planie była bardzo miła, dzięki temu od razu też lepiej się pracuje. Było dużo pozytywnego feedbacku od reżyserki po każdej scenie. Też ewentualne zapomnienia tekstu lub pomyłki, były po prostu pick upowane, bez zbędnych komentarzy czy złośliwości. Polecam!

ps. Duży minus, nie ma emisji online serialu obawiam się, że ciężko potem zdobyć materiały do demo.