Wyłączność w agencji aktorskiej, o co chodzi

Odnieśmy się z tematem wyłączności z agencją do randkowania, jeśli jesteś z kimś na wyłączność to nie spotykasz się z innymi osobami, a jeśli to zrobisz to za to płacisz karę ;D

Ale żeby nie było za prosto w branży aktorskiej jest kilka rodzajów wyłączności, w zależności od ustalonych z daną agencją zasad współpracy, dlatego zawsze warto spokojnie i dokładnie czytać umowę przed jej podpisaniem i zadawać pytania w razie wątpliwości.

Wyłączność może dotyczyć wszystkich Waszych zleceń, działań aktorskich, które podejmujecie, wtedy zawsze agencja pobiera ustaloną z Wami prowizję od Waszego wynagrodzenia. Bez względu na to, czy sami sobie załatwiliście daną fuchę czy dostaliście info od agencji. Czasem przy niskich stawkach lub jeśli sami zdobyliście dane zlecenie można zapytać agencję, czy zrezygnuje wyjątkowo z prowizji lub można negocjować obniżenie prowizji.

Kiedyś funkcjonowała tak większość akcji aktorskich, w bardzo dawnych czasach aktorzy nawet dostawali stałą pensję, że są na wyłączność w danej agencji, ale nie liczcie na to, że te czasy wrócą 😉

Wyłączność może dotyczyć np. tylko projektów reklamowych, czyli że na castingi do reklam zgłaszacie się tylko z jednej danej agencji. Zawsze można poprosić o doprecyzowanie tego, ponieważ dotyczy to z reguły tylko castingów reklamowych, o których informację dostaliście właśnie z tej agencji. Wtedy tylko trzeba uważać, bo Wasza agencja może np. wysłać dany casting z opóźnieniem i potem robi się zamieszanie.. 😉

Czemu większość agencji nalega na wyłączność?

Ponieważ w większości przez długi okres agencji pracują za darmo. Promują Cię wśród reżyserów castingu, przesyłają aktualizacje Twoich działań, zgłaszają do różnych projektów i dopiero po jakimś czasie i to też od czasu do czasu udaje im się załatwić Ci angaż. I potem wyobraź sobie, że przez kilka miesięcy walczą dla Ciebie o rolę, epizod w danym konkretnym serialu, a reżyser castingu nie pamięta, z której jesteś agencji, bo większość aktorów jest w kilku i zaprasza Cię na plan z ramienia innej.. Wtedy ta pierwsza agencja nie może nic zrobić, ponieważ wszelkie konflikty z reżyserem castingu mogłyby się odbić negatywnie na całej agencji, więc prowizję za ich pracę zagrania ta druga agencja, która mogła de facto w tym kierunku nic nie robić. Po prostu trafiła w odpowiedni moment.

Z punktu widzenia aktora…

niestety bardziej opłaca się być w kilku agencjach, ponieważ różne agencje mają różne kontakty, dostęp do różnych castingów, więc statystycznie masz większe szanse, jeśli kilku agentów szuka Ci pracy. Ale niesie to za sobą też ryzyko nieporozumień, w przypadku jeśli kilka z nich zgłosi Cię do tego samego projektu. A czasem też odpowiedzialności prawnej, jeśli np. na karcie castingowej wpisałeś jedną agencję a w wideo wizytówce podałeś drugą itd..

Z kolei mniejsze, renomowane agencje, czyli takie którą mają w teorii wyższej jakości projekty oraz bliżej z Tobą współpracują, co daje Ci dużo innych korzyści, raczej nie zgadzają się otwartą współpracę, ze względów, które opisałam wcześniej. Czasem wyjątkowo umawiają się z aktorami na „pierwszeństwo”, ale to już temat na inny artykuł 😉

W razie pytań śmiało pisz w komentarzach!

Tymczasem jeśli szukasz nowej reprezentacji polecamy Ci nasz „Katalog Agencji aktorskich w Polsce. 2023/2024”, który możesz zakupić w naszym sklepie online: https://aktorembyc.shoplo.com/pl/p/E-book-Agencje-aktorskie-w-Polsce.-20232024/17

jeszcze w promocyjnej cenie 🙂

fot. Arek Socha z Pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *